Obserwatorzy

21 września 2013

Weekend


Zdjecie z zeszlej niedzieli :) z moja Gabi :)

Kolejny weekend.. bardzo mnie to cieszy.. jestem chora i zmeczona po calym tygodniu.. Mam mnostwo nauki, ale nie mam sily otworzyc ksiazek..

Coraz bardziej tesknie za latem, wakacjami.. Teraz juz nawet dni wolne od szkoly nie daja tyle radosci, pogoda jest straszna..

Mam nadzieje, ze uda mi sie cos napisac niedlugo :) Mam bardzo malo czasu w tygodniu, a od piatku do niedzieli mysle juz tylko o odpoczynku.. ;)

Odliczamy.. jeszcze tylko ponad 9 miesiecy.. ;)

14 września 2013

Peelingi i balsamy

Przedstawilam juz swoje domowe pomysly na peelingi, ale wiem, ze nie kazdy ma czas na przygotowanie ich. Sama nie zawsze z nich korzystam... Mam swoich "sklepowych faworytow" bez ktorych nie wyobrazam sobie zycia. ;)

Farmona


O tej firmie dowiedzialam sie od przyjaciolki. Wszyscy zachwycali sie jej balsamem, ktory utrzymywal zapach na skorze nawet do 24 godzin. Sama z ciekawosci zapytalam ja o nazwe. Kupilam na probe kawowy i zakochalam sie! :) Te specyfiki sa genialne, produkt jest bardzo wydajny i ma przystepna cene.


Seria "Tutti Frutti" jest niesamowita! :) Uwielbiam cukrowe peelingi. Kosmetyki Farmony sa naturalne, poza tym kusza kolorowymi opakowaniami i duzym wyborem zapachow. Wiele ich skladnikow to popularne afrodyzjaki.. ;)

Joanna


Peelingi "Joanny" znam i stosuje od lat. Ta marka rowniez ceni naturalnosc. :)

Seria "Fruit Fantasy" jest doskonala do pielegnacji ciala. Mamy do wyboru aromaty egzotycznych owocow (hawajski ananas, dojrzala marakuja, brazylijska mandarynka), ale takze blizszych nam - soczystych malin i rajskich jablek ;)

Kosmetyki "Joanny" znajdziecie nawet w zwyklym sklepie, poza tym ich koszt to zwykle pare zlotych.. Polecam :)

*** *** ***

Dzisiaj krotko i na temat. Zaniedbalam blog, ale w roku szkolnym nie ma zbyt wiele czasu na pisanie postow.. Postaram sie nadrobic zaleglosci ;)

4 września 2013

Pielegnacja skory

Wlasnie zaczal sie wrzesien, musimy skorzystac z ostatnich promieni slonecznych.. ;) Mam dla Was pare porad, o ktorych mialam pisac juz w trakcie wakacji, ale niestety ten plan nie zostal zrealizowany.. Jest jeszcze cieplo, warto zadbac o nasze ciala :)

Malinowa maseczka do twarzy z magazynu "Olivia"


Polecana osoba o cerze mieszanej, skorze dojrzalej lub bardzo zmeczonej. Zweza pory, nadaje gladkosc cerze i ja rozswietla. Maseczka jest bogata w mikroelementy, kwas foliowy, witaminy C, E i B1..

W malej miseczce rozetrzyj maliny na mus, dodaj do nich 2 lyzeczki bialej glinki i wymieszaj. Dodaj 2 lyzeczki maki owsianej. Zostaw przygotowana papke na 3 minuty, a pozniej naloz ja na twarz, szyje i dekolt. Po uplywie 20 minut, zmyj ja ciepla woda i naloz krem nawilzajacy na dzien.

Dziekujemy "Olivio" ;)

Pomysl "Olivii" numer 2 - truskawkowa maska na cialo


Produkty: 40 g truskawek, polowa cytryny i 2 lyzki oliwy.

Maska dla kazdego - wygladzi skore, wyrowna koloryt i zluszczy naskorek.. Bogata w witaminy A, B1, B2.

Skladniki zmiksuj w blenderze, a gotowa papke poloz na ramiona, dekolt i brzuch. Trzymaj 15 minut, a pozniej zmyj woda z dodatkiem cytryny. Naloz po wszystkim balsam nawilzajacy.

Sezon na truskawki juz sie skonczyl, ale mozecie je zastapic miazszem z awokado lub swiezym, zmiksowanym ogorkiem.

Olej arganowy - kosmetyczny hit lata


Olejek arganowy musisz stosowac na oczyszczona, wilgotna skore twarzy. To silny srodek przeciwzmarszczkowy. Swietnie dziala rowniez na wlosy. Jest bogaty w witamine B. Mozna nim zastapic krem, efekty sa zwykle widoczne po miesiacu, dwoch..

Algi dobre na wszystko


Algi sa pelne witamin idealnych dla naszej skory, sa bogate miedzy innymi w selen, zelazoB12. Maja mnostwo zalet: pomagaja ukryc naczynka, opozniaja proces starszenia sie, nawilzaja, likwiduja cellulit, odzywiaja, pozbywaja sie przebarwien na skorze i pomagaja uniknac ich w przyszlosci, skora nabiera pieknego koloru (algi maja wiecej beta karotenu niz marchewki).

Zmarszczki? Wyprobuj kolagen w polaczeniu z algami. Ta mieszanka bedzie dzialac na skore od zewnatrz i od wewnatrz. Najlepiej kup kolagen w naturalnej postaci, w buteleczkach aptecznych - zaoszczedzisz. ;)

Wlasciwie, algi mozna stosowac w kazdej formie - maseczki, tabletki, oklady..

Ogolnie o olejkach


Polecam naturalne olejki :)

Dla wlosow najlepsze sa kokosowy i z awokado. To proste - wcieramy je w glowe, zostawiamy na noc, a po przebudzeniu myjemy wlosy. Olejki swietnie nawilzaja i regeneruja nasze pasma.

Olejek rycynowy lub z oliwek swietnie sprawdzi sie przy naszych paznokciach - wzmocni plytke i usunie skorki.

Na cellulit dobra jest oliwka, ale poza tym z nasza skora poradza sobie tez olejek jojoba, z kielkow pszenicy czy rozany..

Do cery najlepszy jest olejek arganowy, o ktorym przed chwila pisalam. Dziala jak serum, odmladza nasza skore. Mozemy nim zmyc makijaz, nawilzyc skore, ukoic podrazniona sloncem cere..

23 sierpnia 2013

Nasza zmora - pryszcze, opryszczki, wagry..

Ostatnio pierwszy raz od dwoch lat zaskoczyla mnie opryszczka i to w najmniej odpowiednim momencie, dlatego postanowilam ten post poswiecic tej tematyce. ;)

Opryszczka


Zawsze uwazalam za najlepszy srodek plastry Compeed, ale dopiero ostatnio odkrylam skuteczniejsza metode. Ze wszystkich srodkow, ktore znalazlam na internecie (m.in.: olejek z drzewa herbacianego, aspiryna, polopiryna, cebula, ocet, czosnek, melisa, cytryna, miod, aloes, znana wszystkim pasta do zebow, soda oczyszczona..), najlepiej sprawdzila sie u mnie cebula. Wystarczy odkroic maly kawalek i swiezy sok przycisnac do opryszczki.

Pryszcze


Kazda z nas wie, ze trzeba dokladnie myc twarz, pamietac o kremie z filtrem, peelingu, wymieniac posciel i odpowiednio komponowac posilki, wiec ten etap pominmy.. Podziele sie z Wami paroma domowymi sposobami, ale niestety w niektorych przypadkach zawodza i zostaje juz tylko wizyta u dermatologa..

Sposob pierwszy: poloz na pryszczach papke z czosnku na kilkanascie minut, to naturalny antybiotyk. Czosnek jest dobry na wszystko. Szkoda, ze jest tak malo doceniany.. ;)
Sposob drugi: podobno oklady z truskawek rowniez swietnie radza sobie z tradzikiem, te owoce maja mnostwo witamin :)
Sposob trzeci: zmieszaj cynamon z miodem lub cytryna i poloz w wybranym miejscu
Sposob czwarty: olej arganowy ostatnio jest hitem w walce z niedoskonalosciami skory, dziala bardzo szybko i sprawdza sie niemalze u kazdego.
Sposob piaty: napar z pokrzyw mozecie kupic w kazdej aptece, ale to juz metoda dla zdesperowanych ze wzgledu na zapach specyfiku ;)
Sposob szosty: kefir leczy wszelkie podraznienia, m.in.: skore poparzona przez slonce, ale tez pryszcze
Sposob siodmy: ubite bialko z kurzych jaj w polaczeniu z sokiem z cytryny, pozostawione na naszej twarzy przez 10-15 minut to moc witamin :)
Sposob osmy: 20 minutowa maseczka z drozdzy piwowarskich jest bogata w witamine B, znakomicie odzywia skore i usuwa tradzik
Sposob dziewiaty: jedna powlekana aspiryna i 4 krople wody - poloz na pryszczu i wmasuj. Po uplywie paru minut splucz

Pamietajcie, ze na efekty trzeba czekac ;)

Wagry



Podobno bardzo skuteczna maska na twarz, ja nigdy wagrow nie mialam, ale moja kolezanka ja stosowala :) Skladniki: 1 lyzka budyniu, 1 lyzka mleka. Produkty zmieszaj i wloz do mikrofalowki na 15 sekund. Naloz na twarz, a kiedy jej konsystencja stanie sie "gumowa", sciagnij powoli ze skory. Podobno wszystkie wagry pieknie wychodza :)

16 sierpnia 2013

Pielegnacja wlosow


Przez rok rozjasnialam wlosy, nastepnie przez dwa lata je farbowalam.. juz nie wspomne o tym, ze przez okres tych trzech lat moja prostownica nie miala 5 minut odpoczynku.. Wyobrazcie sobie, w jakim byly stanie.. Udalo mi sie je przywrocic do zycia w ciagu 7 miesiecy. Moja fryzjerka byla w szoku, kiedy zobaczyla mnie po tym czasie. Uratowalam tzw. "siano" i w tym momencie wszyscy chwala wyglad moich wlosow. :) Troszke pracy to jednak kosztowalo.. ;) Mam nadzieje, ze ten post Wam sie na cos przyda..

Zacznijmy moze od tego, ze staralam sie farbowac wlosy co dwa, trzy miesiace. I tak bylam przez ten rok w szkole z internatem, wiec odrosty specjalnie nie utrudnialy mi zycia.. ;) Lykalam przez 3 miesiace "cudowne specyfiki" - Skrzypovite, skrzyp polny.. Nie wiem w jakim stopniu zawdzieczam ten efekt tabletka, ale rownoczesnie stosowalam tez szampon i odzywke z keratyna i niestety - musialam sciac wlosy. Juz prawie odrosly, ale biorac pod uwage fakt, iz marza mi sie wlosy po pas, ciezko bylo mi je skrocic do ramion.. Teraz juz tylko regularnie podcinam koncowki.

Szampon


Zakochalam sie w szamponach z Syossa. Przez te pare miesiecy uzywalam pomaranczowego z keratyna. Teraz juz stosuje inny, tej samej firmy, ale przyznam, ze on mi pomogl najbardziej.

Odzywka


Moj faworyt, to pomaranczowa, rowniez jak szampon z keratyna :) Uwielbiam ja, wlosy po niej swietnie sie rozczesuja i ukladaja :)

Woda brzozowa


W trakcie wakacji kolezanka polecila mi jeden z najtanszych specyfikow - wode brzozowa. To zwykly ekstrakt  z brzozy, ale naprawde dziala cuda :) Wcieramy wode w skore glowy, masujemy okolo 3 minut. Efekt? Wzmacnia cebulki, wlosy sa zdrowe, nie wypadaja. :)

Maska na porost wlosow


Przyznam, ze sama jeszcze nie testowalam tego wynalazku, ale ostatnio tyle osob mi o tym mowilo, ze postanowilam sie z Wami podzielic tym pomyslem. Piszcie, jesli ktoras z Was stosuje. Podobno sa calkiem niezle efekty.. Maska jest prosta w przygotowaniu. Robi sie ja raz w tygodniu. Potrzebujemy tylko 2 lyzki musztardy w proszku (szukajcie w dziale z przyprawami), ciepla wode, 1 zoltko, 2 lyzeczki oliwy z oliwek i 2 lyzeczki cukru. Mieszamy skladniki i zostawiamy na jakies 2 godziny na wlosach. Duzo dziewczyn pisze, ze rosna 10 cm w ciagu miesiaca, ale w takie cuda nie ma co wierzyc.. ale z tego co wiem, w jakims stopniu przyspiesza rzeczywiscie ten proces :)

Male sztuczki


Pare malych, prostych rad: regularnie podcinajcie koncowki, szczotkujcie wlosy, masujcie skore glowy, odpowiednio sie odzywiajcie, pijcie duzo wody, postarajcie sie nie myc codziennie wlosow (to je wysusza, chociaz przyznam, ze sama tak robie) i nie stosujcie jednoczesnie paru rodzajow odzywek, to bardzo obciaza wlosy.. To takie podstawowe wskazowki, o ktorych kazda z nas tak naprawde wie. :)

Ziola 


Zbawienny wplyw na nasza fryzure maja pokrzywa, skrzyp polny, lopian, nagietek i rumianek.

W serwisie interia.pl znalazlam dla Was przepisy na plukanki z uzyciem tych roslin :)

Płukanka łopianowo-tatarakowa dla włosów przetłuszczających się
Po łyżce łopianu i tataraku zalać szklanką wrzątku i gotować na małym ogniu przez 3 minuty (nie dopuszczając do wrzenia. Odstawić na 15 minut pod przykryciem, a następnie odcedzić.
Płukanka nagietkowa dla włosów suchych
2 łyżki nagietka zalać litrem wrzątku i odstawić pod przykryciem na 15 minut. Przecedzić.
Płukanka rumiankowo-chmielowa wzmacniająca dla włosów jasnych
Po łyżce rumianku i szyszek chmielu (sproszkowanych) zalać litrem wrzątku, zaparzać 15 minut, przecedzić.
Płukanka z pokrzywy dla włosów ciemnych
4 łyżki suszonej pokrzywy zalać litrem wrzątku. Przecedzić, dodać łyżkę octu.